Rób to, a ludzie Cię pokochają

Element układanki, który wpływa na Twoje powodzenie w branży. Ale nie tylko, bo i w życiu codziennym bardzo ułatwia funkcjonowanie na tym świecie.

Dzisiaj Ci podam element, który między innymi ma wpływ na Twoje powodzenie w branży djskiej. To jest tylko jeden element, oczywiście na całość składa się trochę więcej czynników. Jednak dzisiaj omówię jeden.

Element, o którym chcę Ci dzisiaj powiedzieć nie tylko ma wpływ na Twoje powodzenie jako DJ. Ułatwi Ci on również funkcjonowanie na co dzień.

Mocno ułatwia także w relacjach z innymi ludźmi i jest przydatny podczas załatwiania wszelkiego rodzaju spraw w życiu codziennym.

Jak spojrzysz na ludzi w autobusie czy w tramwaju to nie mają za wesołych min. Niektórzy mają minę jakby żyli za karę. Co czujesz jak patrzysz na takich ludzi? Z pewnością nic przyjemnego.

Jako DJ jesteś lub w trakcie swoich wystąpień będziesz w centrum uwagi, także warto, aby Twoja mina nie zniechęcała do Ciebie publiczności, przed którą występujesz. Czyli uśmiechaj się.

Prowadziłem kiedyś imprezę sylwestrową, na której bawiło się wielopokoleniowe towarzystwo. W momencie, gdy leciała muzyka współczesna to starsi ludzie podchodzili i mówili, puść coś dla starczych, a nie tylko dla młodych grasz.

W momencie, gdy leciała muzyka lat minionych to podchodzili młodsi uczestnicy imprezy i mówili, puść coś współczesnego, a nie tylko dla starych rupieci grasz.

Nie było wejścia muzycznego, podczas którego ktoś by nie podszedł do mnie i nie męczył, abym puścił to czy tamto. Odniosłem wrażenie podczas imprezy, że nie są zadowoleni z zabawy, ponieważ ciągle ktoś podchodzi do mnie z pretensjami.

Na dodatek przez całą noc otrzymywałem smsy od dziewczyny z pretensjami. Ustaliliśmy, że w tym roku noc sylwestrową spędzimy osobno. Ja w pracy, a ona pójdzie sobie do znajomych.

Mimo naszych wcześniejszych ustaleń wypisywała mi przez całą noc żale, że szkoda, że w najważniejszą noc w roku jesteśmy osobno itp. itd.

Jak nie trudno sobie wyobrazić mocno zniesmaczony byłem tej nocy. No i co z tego?

Ludzi to nie obchodzi. Każdego najbardziej obchodzi czubek własnego nosa. Oczywiście mógłbym dać po sobie poznać, a dokładniej po wyrazie mojej twarzy, że jest kiepsko, beznadziejnie i w ogóle do du…

Tylko co by mi to dało? Zapewne nic pożytecznego i jestem pewien, że posypały by się gorzkie słowa podsumowania tej imprezy z ust gości w moją stronę coś na wzór DJ był beznadziejny, zabawa była słaba, nie podobało mi się itp.

A natomiast, każdej osobie, która do mnie podchodziła w trakcie imprezy bez względu na to czy chciało mi powiedzieć coś miłego czy coś przykrego to starałem się nie dawać po sobie poznać jaki jest mój nastrój i odczucie na temat całej sytuacji. Czyli przez cały czas stałem za konsoletą uśmiechnięty.

To jest moja podpowiedź dla Ciebie zawsze bądź uśmiechnięty choćby nie wiem co się działo.

 Tylko, że taki sztuczny uśmiech niektórzy ludzie mogą wyczuć. Musisz być naturalnie pogodną osobą. Dodatkowo warto ćwiczyć uśmiech. Jak to zrobić?

Uśmiechaj się szczerze, od ucha do ucha, zęby na wierzchu i tak trzymaj przez 10 minut dziennie. Mocny, szeroki uśmiech, aż będą Cię boleć policzki, usta i mięśnie twarzy.

Właśnie podczas takich ćwiczeń wyrabiają się mięśnie twarzy i nie opada ona z wiekiem, jak u ludzi, którzy ciągle się smucą i zamartwiają.

Jeśli masz problem, żeby wytrzymać przez 10 minut z zębami na wierzchu to weź między zęby ołówek lub długopis. Ułatwi Ci to wykonywanie tego ćwiczenia.

Zawsze się uśmiechaj pomimo wszystko i naprzeciw wszystkiemu. Taką postawą czyli uśmiechniętego człowieka na pewno więcej zyskasz, a niżeli postawa smutasa i nerwusa.

Ćwicz uśmiech w momencie, gdy jedziesz samochodem lub oglądasz telewizję.

Mając przyjazną aparycję nic nie tracisz, a możesz tylko zyskać.

Obserwuj Instagram

Polub na Facebook

SUBSKRYBUJ kanał, a nic Cię nie ominie