Jak wygląda noc DJa weselnego

Przeszedłem drogę od dja klubowego do dja weselnego, także pozwól, że opowiem Ci jak wygląda noc takiego dja weselnego.

Jeśli byłeś kiedyś gościem weselnym to wiesz jak to wygląda z tej perspektywy. Wchodzisz na salę, a tam wszystko przygotowane, dj rozstawiony, muzyczka gra, szampany nalane i gra gitara.

Jednak zanim do tego doszło to wszystko zaczęło się dużo wcześniej.

W moim przypadku już w południa dnia, w którym odbywa się wesele. Czyli wesele w sobotę na 16:00 w kościele.

To ja już o 12:00 pakuję auto. Nagłośnienie, oświetlenie, konsola, kable, statywy, gadżety. Auto zapakowane dosłownie po sam dach. Sprawdzenie sprzętu i spakowanie do auta trwa około 60 minut.

W zależności od drogi jaką trzeba przebyć z domu na salę to trzeba wyjechać odpowiednio wcześniej. Ja gram tak w odległości do 2 godzin od miejsca zamieszkania to maks.

Załóżmy, że dojazd na salę to godzina czasu. Na sali muszę być godzinę wcześniej zanim się zacznie w kościele.

Czyli o 16:00 zaczyna się ślub w kościele to ja, żeby na Sali być o 15:00 to wyjeżdżam już o 14:00.

W zależności jaka jest infrastruktura sali, gdzie się wchodzi, jak daleko jest z auta na scenę i ile trzeba po drodze pokonać przeszkód to tyle wcześniej trzeba być na Sali.

Jeśli znam tą salę to jadę spokojnie na godzinę wcześniej przed rozpoczęciem w kościele. Natomiast jeśli jadę w nowe miejsce to dodaję około 30 minut na rozpoznanie terenu i ewentualne schody jakie się mogą pojawić po drodze.

Dojechałem, rozpakowałem auto i teraz czeka mnie rozstawianie, podłączenie i ustawianie. Każdy statyw, kabelek przechodzi przez Twoje ręce także jest co nosić i co rozwijać.

Rozstawianie sprzętu zajmuje 60 minut. Zatem wybija godzina 16:00 czyli ślub zaczyna się w kościele, a ja idę skorzystać z toalety, umyć ręce i przebrać się w garnitur.

Na spokojnie 16:30 jestem gotowy na przywitanie pary młodej wraz z gośćmi. Jest jeszcze parę minut, aby odsapnąć, napić się wody i mentalnie przygotować do wesela. W tym czasie szykuję utwory na wejście i sto lat. Ostatnie ustalenia z personelem co i jak robimy na wejściu.

Wszyscy w gotowości oczekujemy na pierwszych gości. W kościele start o 16:00 i ceremonia trwa 60 minut. W zależności jak daleko jest z kościoła na salę weselną to tak przeważnie para młoda wraz ze swoimi gośćmi jest o 17:30 na sali.

Na początek przywitanie gości, sto lat, toast lampką szampana i wjeżdża ciepły obiad. Po obiedzie pierwszy taniec pary młodej inauguruje część taneczną wesela.

Później już leci bloki muzyczne około 30 minut i 10 minut przerwy. W między czasie jakieś zabawy weselne, występy artystyczne, tort, pieczony prosiak i o 24:00 oczepiny.

Po oczepinach zabawa do białego rana. W zależności do której masz podpisaną umowę to do tej godziny grasz. Koniec może być o 3:00, 4:00 lub 5:00.

Żegnasz gości i zakańczasz wesele. Jednak to jeszcze nie koniec, bo zawsze się ktoś znajdzie co mu będzie mało i zacznie krzyczeć jeszcze, jeszcze, jeszcze! Zagrasz bis lub dwa i tak z 15-30 minut zabawa się przeciąga.

Wyłączasz muzykę goście idą do domu, a Ciebie czeka jeszcze zwijanie kabli, składanie sprzętu i noszenie do auta.

Jeśli nie masz poprawin na drugi dzień w tym miejscu to wszystko musisz zabrać po weselu do domu. W przypadku, gdy grasz też poprawiny to sprawa jest ułatwiona bo zostawiasz sprzęt i idziesz spać do hotelu jeśli masz nocleg nieopodal Sali weselnej.

Bez poprawin po weselu zwijasz wszystko, pakujesz i powrót do domu. Jesteś pod domem w okolicach godziny 6:00 i konsternacja zostawić sprzęt w aucie czy nie.

Jeśli masz domek jednorodzinny lub garaż to wjeżdżasz, zamykasz bramę i śpisz spokojnie. Gorzej jak auto zostawiasz pod blokiem lub na parkingu to nie warto narażać się na kradzież sprzętu, a jeśli masz wypożyczony sprzęt to już w ogóle lepiej nie ryzykować i nosisz wszystko do mieszkania.

Rozładowałeś auto, następnie kąpiel i padasz do łóżka zmordowany. Jest godzina około 7 rano w niedzielę. A wszystko zaczynałeś od pakowania samochodu o 12:00 dnia poprzedniego.

W zależności ile masz obowiązków do wykonania w sobotę to kładąc się spać po weselu może Ci stuknąć 24 godzina na nogach lub więcej.

Bo przecież nie spałeś w sobotę do 12:00 tylko wstałeś normalnie jak w poprzednie dni około 6 czy 8.

Łatwiej jest w przypadku, gdy grałeś piątkową noc, ponieważ w sobotę odsypiasz do południa, wstajesz i zaczynasz od pakowania. Jesteś mniej godzin na nogach i już tą nieprzespaną nocą piątkową przestawiłeś swój zegar biologiczny i w mojej ocenie łatwiej jest wytrzymać sobotnią noc na nogach.

Tak samo jak będziesz mieć pomocnika to też będzie Ci łatwiej, ponieważ pomoże Ci w noszeniu, rozstawianiu i jak będziesz chcieć odpocząć to i nawet zagra blok muzyczny za Ciebie.

Tak czy inaczej noc takiego dja weselnego trwa od 12 do 24 h.

Zdaję sobie sprawę, że nie każdy może chcieć zostać DJem weselnym i że DJ weselny jest BLEE.

Jednak za jedno wesele możesz zarobić tyle co przez cały miesiąc grania w klubie, w każdy piątek, świątek. Także ostateczną decyzję pozostawiam Tobie.

Moją rolą jest uświadomić Cię i pokazać Ci różne możliwości jakie ma profesja DJa, a którą drogę obierzesz to zależy tylko i wyłącznie od Ciebie.

Obserwuj Instagram

Polub na Facebook

SUBSKRYBUJ kanał, a nic Cię nie ominie